Mój pierwszy żakard

Naoglądałam się pięknych żakardowych czapek i nie tylko. Postanowiłan sobie takową wydziergać, co na początku wydawało mi się to trudne. Jednak nie taki diabeł straszny:). Wykorzystałam ten wzór. Bardzo pracochłonny - moim zdaniem- . Efekty oceńcie sami :)








W następnym wpisie postaram się wrzucić moje nowe chusty :)
pozdrawiam zimowo.

Komentarze

  1. Rewelacyjna czapka :-)
    To Twój pierwszy raz...? Podziwiam Cię.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo , bardzo pracochłonny ale jaki super efekt !

    OdpowiedzUsuń
  3. To musiało być trudne ... Ale efekt jest wspaniały :) Warto było :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Raz spróbowałam żakardów - zdecydowanie prostszych niż te widoczne na zdjęciach i moim zdaniem efekt końcowy jest bardzo piękny, ale często niewspółmierny do wysiłku i poświęconego czasu, przynajmniej w moim wypadku.

    OdpowiedzUsuń
  5. jeśli to Twój pierwszy raz to podziwiam bardzo, ja żakardów nie rozumiem bo są dla mnie z trudne, piękne dzieła, podziwiam bardzo :-)
    pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  6. Podziwiam, wspaniały efekt. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super czapka - uwielbiam żakardy
    pozdrawiam
    www.wloczkiwarmii.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo przyjemna robota przy takich czapkach wbrew pozorom :)))) dziękuję za uznanie :)))

      pozdrawiam

      Ale mam zaległości ..........

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty