Zaległości, wakacje i nowe umiejętności

W temacie zaległości przed wyjazdem wydłubałam młodej sukienkę ze starej bouclowej bawełny no name - metke szlag trafił, oraz kilka kwiatków z fajnej książki :)



Sukienka jest robiona podwójną nitką na drutach 10mm obszyta jest taśmą z kółek szydełkowych .wzór z głowy, zapinana jest z tyłu na zatrzask.

W temacie wakacji.......  były krótkie , lekko deszczowe ale piękne ...
Byliśmy w Budach koło Pasymia.....  urokliwe małe miasteczko. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy sięw Szczytnie , był spacer, piękne muzeum, obiad   i....  popsute auto - oczywiście nie mogło zabraknąć nieplanowanych przykrych niespodzianek , na szczęście do szybkiego opanowania :)
















W temacie nowych umiejętności, nauczyłam się robić skarpetki :)
dziewczyny zachwycone, panowie czekają na swoje , ja jak zwykle na końcu :)












Pozdrawiam wszystkich czytających i podglądających bardzo słonecznie .











Komentarze

  1. Witam po raz pierwszy :) Pozwiedzałam sobie trochę Twój blog, jest on bardzo urozmaicony :)))
    Też zamierzam opanować robienie skarpet (córka się prosi).
    Fajne zdjęcia z podróży.
    Zapraszam też do siebie i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty